Rozdział 745
Przez ponad dwa lata nie mógł uwolnić się od poczucia winy, które groziło, że go całkowicie pochłonie. Miał problemy z zasypianiem. Czasami zapadał w drzemkę z powodu wyczerpania, ale budził się gwałtownie po mniej niż pół godzinie, gdy krzyki Evelyn prześladowały go w snach.
Męka była dla niego zbyt wielka, by ją znieść. W końcu poszedł do psychologa. Po roku leczenia w końcu pokonał chorobę. Jednak Evelyn pozostała nietykalną blizną w jego sercu. Mimo że poznał Vivian później i zakochał się w niej, Evelyn wciąż miała miejsce w jego sercu. Po prostu nie mógł zapomnieć, jak umarła na jego oczach.
Kiedy Evelyn pojawiła się na cmentarzu, Finnick był kompletnie oszołomiony. Z ulgą przyjął wiadomość, że została uratowana. Ciężar w jego sercu natychmiast zniknął bez śladu. Po raz pierwszy od lat mógł się zrelaksować.