Rozdział 888
Wszyscy pracodawcy wstrzymali oddech, gdy gospodarz włożył rękę do urny z losowaniem.
Wszyscy byli podekscytowani, oprócz Vivian i Paris.
Pierwsza nie była zaniepokojona, bo nie wierzyła, że wygra; druga po prostu nie była zainteresowana nagrodą.