Rozdział 915
Pokój był nieco droższy niż zwykle, ale Vivian uważała, że cena jest tego warta. W końcu ten standardowy pokój był tak duży jak apartamenty prezydenckie w innych hotelach. Rzuciła się na łóżko i pomyślała o wydarzeniach z ostatnich kilku dni.
Po powrocie Finnicka wszystko zaczęło wydawać się dziwne.
Odmówił zarejestrowania naszego małżeństwa, twierdząc, że nie jest gotowy. Traktował mnie miło tylko w domu.