Rozdział 921
W końcu to ona powinna być obwiniana za jego obrażenia, które skończyły się tak, że odmówiła mu wiary. Żałowała swoich decyzji, ale nie mogła zrobić wiele, aby odpokutować swoje grzechy.
Kiedy Vivian nie odrywała wzroku od Finnicka leżącego na łóżku, pielęgniarka wiedziała, że jest ona członkiem rodziny pacjenta.
Pielęgniarka powiedziała: „Proszę pójść ze mną, aby uregulować rachunek i odebrać przepisane leki dla pacjenta”.