Rozdział 949
„ Pani Morrison, skoro wiele się od pani dziś nauczyłem, czy mogę postawić pani lunch?”
Po skończeniu opowieści Shane uśmiechał się od ucha do ucha, gapiąc się na Vivian. W tym momencie, gdy światło słoneczne odbijało się od jej twarzy, była ona wspaniałym widokiem do oglądania.
Słyszał jednak, że była mężatką i miała syna.