Rozdział 1229
Taki szlachetny człowiek, jak mógłby być z innymi kobietami.
„Czy możesz przestać być dla mnie utrapieniem?”
Ava pocierała skronie. Nikt z otaczających ją ludzi nie sprawiał jej radości. Becky złapała Avę za ramię i zagruchała: „Mamo, tylko zerknę, obiecuję, że nie będę sprawiać kłopotów! Mogę nawet pomóc ci zaopiekować się moim kuzynem...