Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1501
  2. Rozdział 1502
  3. Rozdział 1503
  4. Rozdział 1504
  5. Rozdział 1505
  6. Rozdział 1506
  7. Rozdział 1507
  8. Rozdział 1508
  9. Rozdział 1509
  10. Rozdział 1510
  11. Rozdział 1511
  12. Rozdział 1512
  13. Rozdział 1513
  14. Rozdział 1514
  15. Rozdział 1515
  16. Rozdział 1516
  17. Rozdział 1517
  18. Rozdział 1518
  19. Rozdział 1519
  20. Rozdział 1520
  21. Rozdział 1521
  22. Rozdział 1522
  23. Rozdział 1523
  24. Rozdział 1524
  25. Rozdział 1525
  26. Rozdział 1526
  27. Rozdział 1527
  28. Rozdział 1528
  29. Rozdział 1529
  30. Rozdział 1530
  31. Rozdział 1531
  32. Rozdział 1532
  33. Rozdział 1533
  34. Rozdział 1534
  35. Rozdział 1535
  36. Rozdział 1536
  37. Rozdział 1537
  38. Rozdział 1538
  39. Rozdział 1539
  40. Rozdział 1540
  41. Rozdział 1541
  42. Rozdział 1542
  43. Rozdział 1543
  44. Rozdział 1544
  45. Rozdział 1545
  46. Rozdział 1546
  47. Rozdział 1547
  48. Rozdział 1548
  49. Rozdział 1549
  50. Rozdział 1550

Rozdział 1412

„Jeśli chodzi o jej powrót, hah, nie ma szans. Jedyne, co mogłoby udowodnić jej tożsamość, jest teraz w rękach królowej. Bez tego nie może udowodnić, że jest prawdziwą księżniczką! Poza tym królowa Julia z Kraju Y nie jest kimś, z kim może się spotykać, kiedy jej się podoba”. Barbara zastanowiła się przez chwilę, wydając się coś rozumieć, więc błysnęła zadowolonym uśmiechem. Jeśli tak było, to nie miała już zmartwień. Jej życie członka rodziny królewskiej nie zostanie zniszczone. Minęło tyle lat, a życie wszystkich było na dobrej drodze, więc powrót biologicznej córki królowej tylko wytrąciłby wszystkich z równowagi. Ta kobieta musiała już przyzwyczaić się do cywilnego życia, a ona sama przyzwyczaiła się do luksusowego życia księżniczki. Wszystko było dobrze. Barbara pomyślała, może ta kobieta nie chciała wracać po tylu latach, prawdopodobnie tak samo jak ona. Barbara podeszła do królowej Julii z uśmiechem. Nie miała na myśli braku szacunku dla swojej babci. „Babciu!” zawołała radośnie Becky. Błysk błysnął w oczach królowej Julii, gdy dyskretnie podała parę bransoletek Lei obok niej. Powstrzymała łzy, zastępując je uśmiechem, gdy patrzyła na zbliżającą się Becky. Becky, wciąż młoda, emanowała arogancją, jak rozpieszczona księżniczka. Czasami mówiła Avie, żeby uważnie obserwowała Becky, ale jej osobowość pozostała niezmienna. Becky była elokwentna i zawsze potrafiła powiedzieć rzeczy, które podobały się królowej. Na starość królowa Julia odkrywała, że życie jest pełne witalności, gdy patrzyła na tych młodych ludzi. Uważała, że dzieci w tym wieku powinny być żywe i radosne, dlatego rozpieszczała Becky. Ponadto ojciec Becky i Barbary był nieobecny od lat, nie okazując im zbytniego zainteresowania, co było naprawdę zniechęcające. Podsumowując, te dwie dziewczyny nie były często z królową Julią, więc nie miała powodu, by czepiać się tej młodej dziewczyny. W końcu rzeczywiście miały zachowanie księżniczek, a to wystarczyło.

„Jeśli chodzi o jej powrót, hah, nie ma szans. Jedyne, co mogłoby udowodnić jej tożsamość, jest teraz w rękach królowej. Bez tego nie może udowodnić, że jest prawdziwą księżniczką! Poza tym królowa Julia z Kraju Y nie jest kimś, z kim może się spotykać, kiedy jej się podoba”. Barbara zastanowiła się przez chwilę, wydając się coś rozumieć, więc błysnęła zadowolonym uśmiechem. Jeśli tak było, to nie miała już zmartwień. Jej życie członka rodziny królewskiej nie zostanie zniszczone. Minęło tyle lat, a życie wszystkich było na dobrej drodze, więc powrót biologicznej córki królowej tylko wytrąciłby wszystkich z równowagi. Ta kobieta musiała już przyzwyczaić się do cywilnego życia, a ona sama przyzwyczaiła się do swojego luksusowego życia księżniczki. Wszystko było dobrze. Barbara pomyślała, może ta kobieta nie chciała wracać po tylu latach, prawdopodobnie tak samo jak ona. Barbara podeszła do królowej Julii z uśmiechem. Nie miała na myśli braku szacunku dla swojej babci. „Babciu!” Becky zawołała radośnie. W oczach królowej Julii pojawił się błysk, gdy dyskretnie podała parę bransoletek Lei siedzącej obok niej. Powstrzymała łzy, zastępując je uśmiechem, gdy patrzyła, jak Becky się zbliża. Becky, wciąż młoda, emanowała arogancją, niczym rozpieszczona księżniczka. Czasami mówiła Avie, żeby uważnie obserwowała Becky, ale jej osobowość pozostała niezmienna. Becky była elokwentna i zawsze potrafiła powiedzieć rzeczy, które podobały się królowej. Na starość królowa Julia odkrywała, że życie jest pełne witalności, gdy patrzyła na tych młodych ludzi. Uważała, że dzieci w tym wieku powinny być żywe i radosne, dlatego rozpieszczała Becky. Ponadto ojciec Becky i Barbary był nieobecny od lat, nie okazując im zbytniego zainteresowania, co było naprawdę zniechęcające. Podsumowując, te dwie dziewczyny nie były często z królową Julią, więc nie miała powodu, by czepiać się tej młodej dziewczyny. W końcu rzeczywiście miały zachowanie księżniczek, a to wystarczyło.

Ale gdyby były jej biologicznymi wnuczkami, rozpieszczałaby je z całych sił. „Taka duża dziewczynka, a taka hałaśliwa”. Becky objęła ramionami królową Julię. „Bo odziedziczyłam po tobie”. Julia cicho się zaśmiała, klepiąc ją po dłoni. „Jesteś taką gadułą. Powiedziałaś wszystkie słodkie słowa”. Barbara również podeszła, patrząc na Julię z uśmiechem. „Babciu”. Julia skinęła głową i zażartowała z Becky:

تم النسخ بنجاح!