Rozdział 1744 Nowy Rok
Yasmine wygięła usta w uśmieszku. „Kto powiedział, że żartuję?” Chloe spotkała się z jej wzrokiem, jej wyraz twarzy był neutralny.
Yasmine lekko się zaśmiała: „W każdym razie Harperowie już go wyrzucili, prawda? Bezczelnie zgodził się być utrzymankiem, a zięć rodziny królewskiej to nie jest rola, którą może przyjąć każdy mężczyzna. Powinien czuć się zaszczycony”.
Chloe zacisnęła usta. „On nie jest utrzymanką”.