Rozdział 1751 Trzymanie milczenia
Wszyscy reporterzy nagle coś zrozumieli i zwrócili zdezorientowane spojrzenia w stronę reportera, który właśnie został uderzony. Chloe, będąc osobą publiczną i bystrą, nigdy nie uderzyłaby reportera publicznie, bez względu na to, jak bardzo by była wściekła. A jednak czy mogło być tak, że zrobiła to, ponieważ ten mężczyzna zniesławił Damona? Chociaż mężczyzna nie wyraził w pełni swoich myśli, każdy mógł przewidzieć, co zamierzał powiedzieć. Z pewnością był odważny, mówiąc tak bezczelnie o Damonie, prawdziwym potomku rodziny Harperów, noszącym krew Harperów w swoich żyłach. Jasne, mógł zostać wyrzucony z rodziny Harperów, ale to nie był wyrok na całe życie. W odpowiednim czasie ktoś musiał ustąpić. Aby nazwać go bezdomnym psem, ten facet musiał być naprawdę zmęczony życiem. Słowa Chloe teraz uczyniły to jeszcze bardziej jasnym. Gdyby ten mężczyzna nie miał wsparcia, z pewnością nie byłby tak bezczelny.
Mężczyzna wyglądał na nieco zdenerwowanego. „Po prostu chciałem odkryć prawdę”.
Chloe odparła lodowato: „Twoja metoda poszukiwania prawdy jest z pewnością czarująca”.