Rozdział 866
Xenia zacisnęła mocniej dłoń na telefonie i zaczęła odczuwać niepokój. „Co dokładnie próbujesz powiedzieć?”
Lucy powiedziała: „Pani Garcia, uspokój się. Nie mam złych zamiarów.
„Jednakże, trochę niewygodnie byłoby nam o tym rozmawiać przez telefon. Spotkajmy się jutro w kawiarni na New Water Street.