Rozdział 142 Co robisz?
Spojrzała na niego jak na idiotę.
„Co myślisz, że nie mam szans na ponowne wyjście za mąż po tobie?”
„Och, moja droga żono... w oczach Boga nasze małżeństwo jest wieczne”. Santiago również się nad tym nie zastanawiał, więc jego twarz pobladła.