Rozdział 173 Najlepsi przyjaciele
Głos Osvaldo sprawił, że oboje rozluźnili się. Reszta dnia była dla Tonny'ego torturą, ponieważ tęsknił za samotnością i rozmową z Sereną, choć nie był pewien, czy ona chce z nim rozmawiać.
„Doskonale. Wszystko gotowe. Chcę, żebyś jutro rano wróciła do domu. Uroczystość odbędzie się około ósmej rano. Clara ma w poniedziałek egzamin i pod żadnym pozorem nie chce go przekładać ani zdawać egzaminu poprawkowego”.
„Dobrze, tato” – odpowiedział Tonny bez zainteresowania, co Osvaldo zauważył.