Rozdział 228 Czy Emily to zrobiła?
Pewny siebie uśmiech Sloane zniknął natychmiast, a jej twarz przybrała mdły odcień. Nie spodziewała się, że zadzwoni Emily. W chwili, gdy głos Emily, ostry, a zarazem dziwnie melodyjny, wypełnił telefon, Sloane ogarnęła fala strachu.
Szukała słów. „Emily, zupełnie się pomyliłaś. Byłam w szpitalu, dochodzę do siebie po urazach i dopiero teraz się o wszystkim dowiedziałam”.
Śmiech Emily był zimny i kpiący. „Naprawdę myślałaś, że zatrzesz za sobą ślady? Sloane, jesteś zbyt naiwna. Naprawdę myślisz, że sieć Liama przegapi twoje gierki? Mam ci przypomnieć, jak zapłaciłaś Jaxonowi pół miliona, żeby mnie oczernił? A może powinnam poprosić Liama, żeby się tym zajął?”