Rozdział 46
Liang Yimo z otwartymi ustami ze zdumienia patrzył na plecy Leng Yechena, gdy ten odchodził.
Zawsze mówił jej dziwne rzeczy i zawsze wychodził w pośpiechu, gdy tylko na niego wpadła…
Mimo że do tej pory nie miała pojęcia, jak ma na imię, robiła z nim już rzeczy, które powinny być wykonywane jedynie przez pary.