Rozdział 264
George uniósł brwi, słysząc to. Stan hazed? Czy coś jej się stało?
Odwrócił się w stronę Juliana i napisał na kartce papieru, aby zbadać, co się z nią stało ostatniej nocy. Kiwając głową na jego rozkaz, Julian szybko chwycił telefon, aby zadzwonić do ich zespołu w Miami i dowiedzieć się, co stało się z Evą.
Po chwili odezwał się ponownie. „Zrobisz to jeszcze raz?” – zapytał ją. Wiedział, że mogłaby łatwo skłamać i powiedzieć nie, ale miał do niej wystarczająco dużo zaufania, by uwierzyć, że nie spróbuje złamać kolejnej obietnicy.