Rozdział 440
„Masz rację, nawet jeśli zaakceptuje układ, co może osiągnąć? Ale i tak nie mogę tego zaakceptować”. Mark podniósł jej głowę ze łzami w oczach. „Ona dominowała nad tobą przez tyle lat, nie odpuszczę jej tak łatwo”. Powiedział jej.
„Co zamierzasz zrobić?” zapytała Christine, trochę ciekawa, co Mark planuje.
„Po prostu zostaw to mnie. Jutro będę musiał osobiście porozmawiać z prezydentem Adolfem”. Powiedział jej, nie chcąc, żeby martwiła się o cokolwiek innego.