Rozdział 55
„ Heh.” Winnie podeszła do łóżka i kopnęła Yulissę z nienawiścią. „Moja szklanka wody ma swoją cenę.”
Apartamentowiec znajdował się na trzydziestym drugim piętrze budynku. Winnie spojrzała na nieprzytomną, okrutną kobietę i spojrzała na szklane okno balkonowe.
Jeśli chciała się zemścić, wystarczyło, że zrzuciła ją z budynku.