Rozdział 63
Xavier zmrużył oczy odrobinę. Mimo to pozostał spokojny i niewzruszony.
„ W takim razie jesteś naprawdę niehonorowy. Jeśli teraz nie dotrzymasz słowa, czy nadal będziesz dzielić sztabki złota między swoich pachołków po ich zdobyciu? Czy nawet nie planujesz pozwolić im żyć? Jeśli to zrobisz, czy ktokolwiek odważyłby się pójść za tobą w przyszłości?”
Jego słowa można porównać do wielkiego głazu rzuconego do wody, co wywołało ogromne fale.