Rozdział 1368
Queenie przez całe życie cieszyła się traktowaniem bogatej dziewczyny, co sprawiło, że nie stawiała na pierwszym miejscu wygód materialnych. Zamiast tego jej maniery wskazywały na odrobinę elegancji i pewności siebie.
„ W porządku. Czy chcesz, żebym ci towarzyszyła?” zapytała Maggie.
„ Nie ma potrzeby. Idę sama”. Bonnie nie chciałaby, żeby jej matka widziała, jak szaleje.