Rozdział 1387
Poza tym, jeśli Queenie ma żyć dobrym życiem w przyszłości, czy zamiast tego będzie mnie dręczyć i deptać? W ciągu roku, kiedy przybyła do Silverstein Residence, stawała się coraz bardziej zazdrosna o Queenie. Oboje jesteśmy ludźmi, ale dlaczego życie Queenie jest o wiele lepsze od mojego?
Ona ma wszystko, ale co ze mną? Poznałam parę rodziców uzależnionych od hazardu, którzy nawet się mną nie przejmowali i zmusili mnie do zarabiania pieniędzy po ukończeniu gimnazjum. Aby uwolnić się od tej nieszczęsnej rodziny, nie miałam innego wyjścia, jak pracować w miejscach z wysokimi zarobkami i znosić skargi i krytykę ze strony innych ludzi.
Kiedy rozmyślała o swoim życiu, czuła zarówno zazdrość, jak i nienawiść do nieskazitelnego i szczęśliwego życia Queenie; nienawidziła niebios za ich niesprawiedliwość.