Rozdział 113 Jesteś tak bezwstydny
Avery pomyślał, że musi być szalony.
Tak szalony, że nic nie mogło go uratować.
Byli w rezydencji Moore'ów, a jego dziadek mógł wrócić w każdej chwili.
Avery pomyślał, że musi być szalony.
Tak szalony, że nic nie mogło go uratować.
Byli w rezydencji Moore'ów, a jego dziadek mógł wrócić w każdej chwili.