Rozdział 54
Gdy pociąg przemieszczał się z jednej stacji na drugą, Avery czuła silne napięcie seksualne narastające między ich ciałami, które były ściśle przyciśnięte do siebie.
Avery początkowo nie odważyła się podnieść głowy. Jednak z czasem rumieniec na jej twarzy zniknął, więc Avery spróbowała podnieść głowę, by spojrzeć w ogromne okna pociągu i zerknąć na swoje odbicie.
Cayden stał za nią, jedną ręką trzymając klamkę, a drugą obejmując ją w talii i oplatając ją swoim uściskiem.