Rozdział 494 On zna prawdę
William wypił miskę zupy i odpowiedział cicho. Madalyn była wniebowzięta ponad wszelkie porównania i szybko nalała mu kolejną miskę zupy.
Ale Alexandra stała się niespokojna i zwróciła się do Madalyn, zaniepokojona: „To nie wydaje się stosowne. William został właśnie zraniony przez tę kobietę. Czy nie byłoby zbyt pochopne przedstawianie mu dziewczyny od razu? Dlaczego nie pozwolimy Williamowi się uspokoić, zanim o tym porozmawiamy?”
„Nie uważam, że to niestosowne” – Kelvin nagle parsknął śmiechem. „Jego stan wymaga nowego związku, aby zmyć smutek z jego serca. Jeśli ten nowy związek wypali, wierzę, że William na pewno bardzo szybko się rozweseli. W przyszłości będzie coraz bardziej radosny”.