Rozdział 516 Czy rozlanie tak dużej ilości krwi naprawdę boli?
„Kim jesteś? Zatrzymaj samochód, chcę wysiąść, chcę wysiąść...” Eliza była w transie, tylko po to, by poczuć, że ktoś wepchnął ją do samochodu. Próbowała otworzyć drzwi, ale bez względu na to, jak bardzo się starała, nie dało się ich otworzyć. Pochyliła się do przodu i pociągnęła kierowcę za ramię. „Zatrzymaj samochód, zatrzymaj samochód...”
William zmarszczył brwi i z irytacją odsunął rękę kobiety.
Ale kobieta wciąż wracała, teraz szarpiąc go za pierś. „Dokąd mnie zabierasz? Zatrzymaj samochód. Nie chcę tu być. Zatrzymaj samochód”.