Rozdział 112
„ Czy naprawdę mogę go odwiedzić?” zapytał Dario. „Nie jestem dobry w obchodzeniu się ze zwłokami”.
„ Hej, uważaj na słowa!” – zbeształem go. Brzmiał niemal jak Matteo. „Vince nie umarł. On pewnie też nas słyszy – więc uważaj na słowa przy nim”.
„ Rozumiem, przepraszam” – powiedział Dario. „Jesteś przerażająca, kiedy jesteś zła, ale ja lubię złe kobiety – to mnie podnieca”. Uśmiechnął się, kiedy weszliśmy do windy.