Rozdział 131
„ Pocałunek?”
Właśnie gdy miałam otworzyć usta, żeby coś powiedzieć, Siena wydała głośny pisk, gdy obie odwróciłyśmy głowy, żeby na nią spojrzeć. „Ona robi się zazdrosna” – powiedziałam i odsunęłam się od niezręcznej sytuacji. „Obudziła się bez powodu, bo nie ma o co być zazdrosna”. Christian parsknął śmiechem i wyrwał ją z siedzenia. „A ja wrócę po mój pocałunek”. Christian się uśmiechnął, podczas gdy ja udałam, że się krztuszę
„ Co, nie chcesz?” Christian się zaśmiał. Nie chodzi o to, że nie chciałem, ale nie mogłem.