Rozdział 364
„Nasza królowa nie dołączy do nas dziś rano ani w najbliższej przyszłości” – powiedział Liam do ludzi w zatłoczonej sali wojennej następnego ranka. „Myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że potrzebuje trochę czasu wolnego, by przeżyć żałobę. I tak była za późno na R&R. Daje nam to szansę na dobry start. Mamy dużo materiału do przejrzenia. Chciałbym, żeby wszystko zostało przemyślane i żeby miała opcje do przejrzenia, gdy będzie gotowa wrócić, żeby zdjąć presję...”
Drzwi otworzyły się i ku zaskoczeniu wszystkich, wspomniana kobieta wpadła do pokoju. Liam zobaczył jej trajektorię zmierzającą wprost na niego z przodu pokoju i szybko usunął się z drogi.
„Kurwa, tak!” zawołali razem Valerian, Aaron, Rei i Lamont.