Rozdział 595 Spowiedź Franciszka (część pierwsza)
Harper wyjęła torbę pełną igieł i poddała ciało Francisa akupunkturze. Francis miał zastój krwi. Nie wiedziała, jaki rodzaj bodźca doprowadził do takiego objawu. Jednak tak czy inaczej, Harper musiała pomóc mu wypluć krew, aby uratować mu życie.
Po zabiegu akupunktury kilkoma srebrnymi igłami Francis wypluł krew, co przestraszyło Owena. Ten drugi natychmiast krzyknął: „Wasza Wysokość, czy wszystko w porządku?”
Odłożywszy srebrne igły, Harper spojrzała na bladą twarz Francis. Francis wyglądał jak wrak. Jeśli wydarzenia na bankiecie urodzinowym zostały przez niego zaplanowane, nie musiał już przejmować się jej opinią. W końcu jego trucizna została całkowicie oczyszczona, więc teraz powinna być dla niego bezużyteczna.