Rozdział 656 Śpiąca królewna (część pierwsza)
Po całym dniu opieki nad Francis, Harper zaczęła czuć się trochę senna. Skończyło się na tym, że zasnęła przy łóżku. Kilka minut po tym, jak Harper zasnęła, Francis obudził się i otworzył oczy. Wydawało się, że cały czas znał Harper u swojego boku, ale delikatnie odwrócił się do niej i obserwował, jak śpi. Nagle uderzył w jej śpiący punkt akupunkturowy.
„Tylko kiedy śpisz, możesz obniżyć gardę” – wyszeptał pod nosem. Następnie usiadł i spojrzał na śpiącą twarz Harper. Nawet on sam nie miał pojęcia, dlaczego zrobiłby coś takiego.
Łagodny uśmiech wpełzł na bladą twarz Francisa, gdy wpatrywał się w śliczną buzię Harper. Nie mogąc oprzeć się pokusie, delikatnie pogłaskał ją po twarzy, a następnie przeniósł do łóżka. Gdy trzymał ją w ramionach, poczuł zadowolenie i znowu zasnął.