Rozdział 94 Księga 2-13
Melodia Reese'a
Nagle Draven całkowicie stracił panowanie nad sobą, z najgłębszej części jego gardła wydobywał się głęboki warkot. To wystarczyło, by wstrząsnąć mną do głębi; moc w nim zawarta sprawiła, że mój wilk się skulił.
„Draven” – wyszeptałam, cofając się o krok.