Rozdział 172 Czy ona jest żoną Matthew?
Widząc zmartwiony wyraz twarzy Stelli, Flossie przypomniała jej: „Stella, nie pozwól, żeby wpłynęła na twój nastrój. Musiała to powiedzieć celowo, żeby zakłócić twoje myśli”.
Słowa otuchy wyrwały Stellę z niepokojących myśli, jakie w niej wywołały słowa Zoli.
Stella, zmuszając się do uśmiechu, odpowiedziała: „Masz rację, Flossie. Nie pozwolę jej się do mnie dobrać”.