Rozdział 97 Krzycz głośniej
Stella walczyła rozpaczliwie, ale mężczyzna stojący za nią dysponował tak przytłaczającą siłą, że bez problemu wyciągnął ją z łazienki.
Mocnym kopnięciem drzwi wyjścia otworzyły się.
Stella została wrzucona do korytarza.