Rozdział 659
Zadał to pytanie, wskazując, że już zbadał szczegóły sprawy. Corinne zacisnęła usta i szczerze odpowiedziała: „Tego dnia w szpitalu Lucas miał taką samą grupę krwi jak ofiara wypadku samochodowego. Widziałam, że córka ofiary była młoda i żałosna, więc chciałam, żeby Lucas pomógł, oddając krew. Ale on negocjował ze mną i zażądał, żebym przerwała ciążę. W desperacji zgodziłam się”.
Jeremy prychnął chłodno: „Czy mogę zapytać, panno Corinne, czy uzyskała pani moją zgodę, zanim podjęła pani decyzję o usunięciu mojego dziecka?”
Corinne zmarszczyła brwi, a jej wzrok zadrżał z poczucia winy. „Jakie to twoje dziecko! Proszę, panie Jeremy, nie wyciągaj pochopnych wniosków. Dziecko w moim brzuchu nie ma z tobą nic wspólnego!”