rozdział-196
Rozdział 196
Sorella uniosła brwi i uśmiechnęła się złośliwie, gdy mężczyzna miał zamiar zapukać do drzwi.
„Panie Dorchester, radzę panu nie wchodzić teraz i najlepiej nie pukać.”
Rozdział 196
Sorella uniosła brwi i uśmiechnęła się złośliwie, gdy mężczyzna miał zamiar zapukać do drzwi.
„Panie Dorchester, radzę panu nie wchodzić teraz i najlepiej nie pukać.”