rozdział-227
Rozdział 227
Patricia spojrzała na niego spokojnie. „Co masz na myśli? Jestem tu po to, żebyś nas uwolnił!”
Mając trójkę dzieci, miała nadzieję, że po spłaceniu długu dadzą jej i jej rodzinie spokój.
Rozdział 227
Patricia spojrzała na niego spokojnie. „Co masz na myśli? Jestem tu po to, żebyś nas uwolnił!”
Mając trójkę dzieci, miała nadzieję, że po spłaceniu długu dadzą jej i jej rodzinie spokój.