Rozdział 312 Dwadzieścia pięć lat
Vivian nie zabrała Juliana z powrotem do willi wczoraj wieczorem, ponieważ chciała, aby konferencja prasowa odbyła się punktualnie.
Ale wyznaczony czas konferencji prasowej jeszcze nie nadszedł i usłyszała, co wydarzyło się przy wejściu do firmy.
To sprawiło, że Vivian poczuła się nieopisanie nerwowa i zaniepokojona. Bała się, że tym razem... Bała się, że zostanie całkowicie zniszczona przez ręce Sarah.