Rozdział 371 Życie nie jest po to, by je pokazywać innym
Tego wieczoru, z powodu rejestracji Ethana i Samanthy, oprócz ciąży Ruby, cały salon Cooper Family wypełnił się radosnym śmiechem. Wszyscy byli w świetnych nastrojach. Rozmawiali w salonie do prawie dziesiątej wieczorem, zanim wrócili do swoich pokoi.
Gdy tylko Julian wszedł do sypialni, wziął Ruby na ręce i radośnie ją nosił po pokoju.
Kiedy Julian się zatrzymał, spojrzał na kobietę w swoich ramionach i pochylił jej głowę, by pocałować ją w usta. Wyciągnął rękę i przytulił ją. „Dziękuję, Ruby! Dziękuję, że w końcu sprawiłaś, że zostałem ojcem. Czy wiedziałaś? Kiedy lekarz powiedział mi dzisiaj, że jesteś w ciąży, byłem tak podekscytowany, że prawie się rozpłakałem! Myślałem... że nigdy nie będę miał własnego dziecka w tym życiu”.