Rozdział 54 Leo, rozstańmy się
Niezależnie od tego, czy chodzi o studia czy szkołęśrednią, plac zabaw jest synonimem młodości, zawsze romantycznym i pełnym życia.
Przyjemne głosy prezenterów i prezenterek dochodziły ze szkolnego radia. Na placu zabaw i torze było kilka par młodych par, które szły ręka w rękę, milcząco zachowując pewien dystans od siebie.
Dawn oparła brodę na dłoni i obserwowała scenę, lekko unosząc kąciki ust. Był to rzadki wyraz odprężenia i komfortu.