Rozdział 55 Wyjście na polowanie
Jackson stanął przed swoją sypialnią i zanim zamknął drzwi, upewnił się, że Layla śpi.
Jego pierwsze zacisnęły się, gdy maszerował korytarzem i schodami. Dwa wilki. Jak dwa wilki przeszły obok zapór, które rzekomo najsilniejsi członkowie Kręgu wznieśli? Jak obydwoje znaleźli się tak blisko Layli?
Pchnął drzwi do sali konferencyjnej tak mocno, że zatrzasnęły się na ścianie. Dylan, Micah, Jon i kilku innych wojowników cicho kłóciło się między sobą, ale przestali, gdy wszedł.