Rozdział 60 Kim jest Jackson King?
Layla była ubrana i zastanawiała się, kiedy Jackson przyniesie jej coś do jedzenia, gdy zobaczyła orszak drogich samochodów nadjeżdżających podjazdem.
Oparła się o okno, żeby lepiej widzieć, jak ludzie wysiadają z samochodów. Wszyscy byli ubrani w garnitury jak Jackson. Założyła, że po prostu wymyślił wymówkę, żeby uniknąć przesłuchania, ale najwyraźniej się myliła.
Grupa gości spotkała się przed schodami wejściowymi i zaczęła rozmawiać. Była wśród nich tylko jedna kobieta, ubrana zabójczo. Obcisła, krótka sukienka, która eksponowała wszystkie jej atuty — i nawet z daleka widziała, jakie to były piękne atuty. Była wysoka, jak wszystkie, a jej włosy były w eleganckim loku na czubku głowy.