Rozdział 86 Małe zwycięstwa
Punkt widzenia Blaira
W obecności Silvii poczułem dziwny spokój i bezpieczeństwo, jakbym znał ją od wieków, a nie zaledwie kilka dni.
W rzeczywistości była tak dobrą pomocą w domu, że niemal natychmiast zaprzyjaźniła się z moją babcią i moją matką, a teraz nie pozwoliłyby mojemu ojcu powiedzieć o niej ani jednego złego słowa. Co... mogłam powiedzieć, było jednym z powodów, dla których wydawał się taki zrzędliwy.