Rozdział 119 Uciążliwy
Derek wysiadł z samochodu i obszedł go dookoła. Otworzył drzwi pasażera, pomógł mi wyjść i obejrzał mnie od stóp do głów.
„Chyba ostatnio nie odżywiasz się dobrze. Twoja skóra wygląda na zmęczoną i suchą”.
Moje ręce natychmiast powędrowały do twarzy. To były prawdopodobnie najbardziej przerażające słowa, jakie można powiedzieć młodej kobiecie.