Rozdział 52 Ocierając łzy z oczu
Łzy napłynęły jej do oczu i na chwilę straciła jasność umysłu.
Jednak szybko otrząsnęła się i rzekła: „Dziękuję, w takim razie ty…”
Zanim zdążyła dokończyć słowa „Jakie są warunki zgody?”, Daniel nagle odsunął papierosa, wyciągnął rękę, by otrzeć łzy, które właśnie spłynęły jej z oczu i powiedział: „Idź wcześnie spać”.