Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1600 Głupia dziewczynko, jak śmiesz wysuwać fałszywe oskarżenia?
  2. Rozdział 1601 Jakie masz prawo prosić mnie o wyjście?
  3. Rozdział 1602 Ty Minx, naprawdę mnie uderzyłaś?
  4. Rozdział 1603 Śmiesz obrażać dziesięć najwspanialszych rodzin?!
  5. Rozdział 1604 Ślub z rodziną żony
  6. Rozdział 1605 Neverland Pharmaceuticals nie okradło nas
  7. Rozdział 1606 W duchu nauki
  8. Rozdział 1607 Teraz jest za późno, żeby żałować
  9. Rozdział 1608 Bądź odpowiedzialny za to, co mówisz
  10. Rozdział 1609 Wstrząs Rowana
  11. Rozdział 1610 Czy jesteś do tego wykwalifikowany?
  12. Rozdział 1611 Dopuszczasz się plagiatu
  13. Rozdział 1612 To jest prawdziwy cudowny lek
  14. Rozdział 1613 Twoje dane są sfałszowane
  15. Rozdział 1614 Wynoś się stąd, Matthew
  16. Rozdział 1615 Czy robi ci się gorąco?
  17. Rozdział 1616 Wspierany przez dwóch lekarzy-cudowników
  18. Rozdział 1617 Absolutnie wierzę w umiejętności pana Larsona
  19. Rozdział 1618 Dowód z Władz
  20. Rozdział 1619 Ukradł formułę Neverland Pharmaceuticals
  21. Rozdział 1620 Mateusz jest złodziejem!
  22. Rozdział 1621 To jest dzieło Billy'ego
  23. Rozdział 1622 Wścibski
  24. Rozdział 1623 Czy masz jakieś dowody?
  25. Rozdział 1624 Pojawia się jadowity pająk
  26. Rozdział 1625 Nie jesteś tego godzien!
  27. Rozdział 1626 Musi przeprosić mojego syna
  28. Rozdział 1627 Rowan, naprawdę mnie rozczarowałeś
  29. Rozdział 1628 Czy wiesz coś o medycynie?
  30. Rozdział 1629 Chcesz porównać swoje umiejętności medyczne z moimi?
  31. Rozdział 1630 Plan Gregory'ego

Rozdział 1567 Brutalny upadek

Edmund był wściekły. Nigdy nie spodziewał się, że zostanie tak obrażony, a już na pewno nie przez takich ochroniarzy. Nie wiedział, że strażnicy zawsze byli pochlebcami, dlatego schlebiali mu, gdy jeszcze cieszył się łaskami rodziny Albright. Teraz, gdy stracił łaskę, strażnicy nie wahali się go zaczepiać, dodając zniewagę do jego urazu.

Ale tak jak było, Edmund wiedział, że lepiej nie wdawać się w walkę z tymi ludźmi. Nie miał teraz ani fortuny, ani władzy na swoim koncie i prawdopodobnie nie przeżyłby prawdziwej bójki ze strażnikami.

W związku z tym przełknął dumę i wściekłość, po czym wymamrotał przepraszająco: „Przepraszam, jeśli to, co powiedziałem, uraziło was. Nie chciałem was urazić i nie uważam się za lepszego od was. Przyszedłem tu dziś wieczorem, ponieważ musiałem pójść do klubu i załatwić pewne... sprawy. Zawsze mogę zaparkować samochód gdzie indziej, jeśli jesteście zbyt zajęci pilnowaniem wejścia. Co powiecie na to?”

تم النسخ بنجاح!