Rozdział 161
Tygrys został tak ostro zrugany, ale nie odważył się zachować lekkomyślnie.
Spojrzał na Matthew Larsona.
Po jego znaczącym spojrzeniu Tiger natychmiast zrozumiał sytuację i wybuchnął burzą obelg. „Do cholery, w firmie jesteś CEO, ale poza nią jesteś niczym innym jak gównem! Po prostu mnie zwolnij, jeśli masz jaja — cholera, wiesz co? Odchodzę! Skurwielu, nie znoszę, kiedy ludzie znęcają się nad kobietami! Idź, upewnij się, że tym skurwielom połamią wszystkie ręce i nogi. Nie oszczędzaj żadnego z nich!”