Rozdział 361
Tymczasem James i Helen nerwowo przechadzali się po salonie rezydencji Cunninghamów.
Tymczasem James i Helen nerwowo przechadzali się po salonie rezydencji Cunninghamów.
„ Tylko trochę jej ponarzekaliśmy, ale dlaczego jest taka zła, że nawet nie odbiera telefonu? James, czy możliwe, że coś jej się stało?” Helen zapytała zmartwiona. Wykonała kilkanaście telefonów do Demi, ale nie odebrała żadnego.