Rozdział 214 Niespodzianka
Xia Micheng była przerażona na śmierć. Dobra, wygrałeś, powiedziała w myślach, po czym stanęła na palcach i szybko wyszeptała mu do ucha: „Mężu...”.
Słysząc jej słodki głos szepczący do ucha słowo „mąż”, serce Lu Yuzhen'a zabiło mocniej; było tak, jakby lekkie piórko przemknęło mu przez serce i zatoczyło kręgi.
Mocno pocałował ją w czoło i puścił. Następnie odwrócił się i wyszedł na zewnątrz, aby spotkać się z Xia Keke, która już była przy ekranie.