Rozdział 699
Xia Micheng przybył! Oczy wszystkich w jednej chwili skierowały się na Xia Micheng.
„Xia Micheng, co ci daje czelność tu przychodzić? Jesteś mordercą!”
„Xia Micheng, czy nadal chcesz się wymawiać? Teraz, gdy zarówno zeznania świadków, jak i dowody rzeczowe są tutaj, nie ma sensu, bez względu na to, jakie wymówki zamierzasz wymyślić!”