Rozdział 1695 Czy mi ufasz?
„Skoro mi nie wierzysz, powinnam już iść. Przepraszam” – powiedziała Nightingale, odwracając się, by odejść.
„Zatrzymaj się tam” – powiedział Brandon chłodno, zmuszając ją do zatrzymania się. Jego spojrzenie było przenikliwe i surowe.
Zamarła w miejscu, zachowując kamienną twarz, ale serce waliło jej mocno w piersi z powodu zdenerwowania.