Rozdział 584 Dziwna para starszych ludzi
Widząc Melissę, już ubraną i schodzącą po schodach, Vivienne natychmiast ją przywołała. „Melissa, upewniliśmy się, że przygotowaliśmy wszystkie twoje ulubione dania dziś rano. Musisz dziś dobrze zjeść”.
To powiedziawszy, odwróciła się, by spojrzeć na Melissę z uśmiechem. Nagle, jakby odkryła coś, co sprawiło, że wyglądała na lekko zaskoczoną, ale szybko odzyskała opanowanie i znów się uśmiechnęła.
„Melissa, jak ci się wczoraj spało?”